Geoblog.pl    wpogoniza    Podróże    Szkocja na zywiol 2009    Edynburg- druga odslona
Zwiń mapę
2009
02
sie

Edynburg- druga odslona

 
Wielka Brytania
Wielka Brytania, Edinburgh
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 629 km
 
A wiec, jesli chodzi o hostel to na szczescie sytuacja sie wyjasnila w momencie, jak o tym pisalam. Zamiast 5 Amerykanow przyjechalo 4 i w zwiazku z tym zrobilo sie dla mnie miejsce:). Jesli chodzi o ten hostel, to ujdzie, w takiej cenie nie nalezy sie spodziewac marmuow:). A propos hosteli jeszcze to zastanawialam sie dlaczego czasami sa tylko dormy dla kobiet, czy to np z powodu religii albo pruderii niektorych przedstawicielek naszej plci, no i juz znam odpowiedz. Chrapanie! Otoz na "pryczy" obok mnie (na gornym pietrze lozka:) spal niesamowity koles. Ilosc wydawanych przez niego dzwiekow wprawila mnie w oslupienie. Sapal, chrapal, stekal i wiercil sie tak niemilosiernie, ze az mi zal bylo tej laski, co pod nim spala, bo co on sie przewrocil, to lozko sie trzeslo i skrzypialo, jak przy malym trzesieniu ziemi. W ogole w nocy ruch w tym pokoju, jak w ulegalkach, tzrsakanie drzwiami etc, wiec dla bardzo wrazliwych nie jest to pewnie idealne rozwiazanie.
A propos muzeow, to wyglada na to, ze wiekszosc jest za darmo. Wczoraj odwiedzilam galerie narodowa z dzielami m.in. Rafaella czy Rembrandta ora dziwaczne muzeum People's history, generalnie zbiorowisko rzeczy roznych, manekiny w starych ubraniach, stare puszki, guziki, cookolwiek ktokolwiek znalazl na strychu. Dzis natomiast zawitalam do muzeum dziecinstwa, ktore sklada sie z kolekcji starych glownie zabawek, jest tez troche dzieci manekinow w starodawnych ubrankach. Z "ciekawszych" kolekcji m.in. wyleniale misie, bez oka, z wytartym, podluznym pyszczkiem i cala gablota lalek typu Chucky- the previous generation:).
Zaszlam tez dzis do ogrodow botanicznych, calkiem sympatycznie, ladne roslinki, podpisane lacina, sa laweczki, na ktorych mozna sobnie usiasc i poczytac ksiazke (co tez uczynilam. a no bo zapomnialam powiedziec, ze oczywiscie po tym wczorajszym poscie musialam pojsc do ksiegarni. Ksiazki poprostu do mnie krzycza z wystaw, wiec teraz przez nastepne 2 tyg bede dzwigac (jakbym nie mogla kupic przed wyjazdem!), no ale tylko 3 , reszte dokupie na sam koniec, juz sie doczekac nie moge:).
Reszte dnia tak sie poprostu tu i owdzie szwedalam, zahaczylam jeszce raz o Royal Mile. Swoja droga wiekszosc z ulicznych performerow jest naprawde dobra, polaczenie stand-up comedy z teatrem ulicznym i sztuka cyrkowa w jednym.
Troche mnie dzis wywialo. Niby slonce zza chmur co i rusz wychodzilo, ale wiatr byl tez troche mocny. Chyba nie chce mi sie dzis wiecej lazic, gdzies sie z ksaizka zaszyje, a jutro St. Andrews...
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (8)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
wpogoniza
marzeniami. Kinga
zwiedziła 9.5% świata (19 państw)
Zasoby: 152 wpisy152 56 komentarzy56 2128 zdjęć2128 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej
30.06.2011 - 01.07.2011
 
 
18.12.2010 - 30.12.2010
 
 
05.07.2010 - 03.08.2010